Z pozoru spokojna, lekko zarośnięta polana, na której słychać różne dźwięki. Staw, przy którym słychać rechotanie żab, drzewa, przy których ćwierkają ptaki, a nawet wykopane doły. Wydaje ci się, że to miejsce jest po prostu oazą spoko... ale zaraz. Co ci się dzieje? Przed chwilą miałeś więcej niż metr. Próbujesz uciec, nie wiedząc, co się dzieje, ale zmniejszasz się jeszcze bardziej, aż do poziomu ptaków, jeśli nie niżej. Chodzisz po ziemi, nogi wbijają ci się do piasku, a gdzieniegdzie spadają na ciebie źdźbła trawy. Jesteś mały, a polana w ten czas ogromna. Chcesz się wydostać? Więc teraz rzeczy, które wydawały ci się taki bezbronne i urocze, stają się wielką przeszkodą do powrotu. Mieszkańcy tego miejsca nie dadzą ci tak łatwo odejść.