Postać realna:Imię i nazwisko: Virginia Teenwain
Przezwisko: Ołówek, a przynajmniej niektórzy ją tak nazywają.
Płeć: Kobieta, a jakże by inaczej!
Data urodzenia: Virginia sama nie pamięta kiedy się urodziła, ale ma około 15-17 lat.
Grupa: Dziecko z domu dziecka, chociaż chcą ja wysłać do dziecięcego szpitala psychiatrycznego...
Ranga: Iluzjonistka
Schorzenia/fobie/choroby:-Tafefobia, czyli paraliżujący strach przed pogrzebaniem żywcem.
-Basifobia, po prostu strach przed chodzeniem.
-Arachibutyrofobia, strach przed masłem orzechowym.
Miejsce pobytu postaci: Ponury Pokój w Domu Dziecka.
Wygląd: Virginia nie jest za wysoka, ma około 160 cm wzrostu. Jest szczupła. Jej duże brązowo-miodowe oczy idealnie komponują się z lekko falowanymi rudawymi włosami, które sięgają jej do biustu, a grzywka spięta kilkoma wsuwkami zasłania wysokie czoło.
Dziewczyna najczęściej ubiera się w białą lnianą koszulę i krótkie spodenki. Jej długie szczupłe nogi podkreślają zielonkawe skarpetki za kolano. Jedyne buty jakie posiada Teenwain, to beżowe trampki.
Charakter:Virginia Teenwain, to cicha małomówna istotka, która często wydaje się nieobecna, choć tak nie jest. Ma dość zawiły i tajemniczy charakter. Virge potrafi być miła i uprzejma, ale też wredna. Czasem wobec młodszych z domu dziecka zachowuje się niczym starsza siostra, jednak bez żadnego problemu wbiłaby komuś sztylet w serce lub ołówek w oko. Większość osób uważa dziewczynę za osobę samotną, jednak nie jest to prawdą. Rozmowy z duchami całkowicie jej wystarczają, a przynajmniej woli te istoty od ludzi... Niekiedy pomaga duszom przejść na drugą stronę, ale na ogół po prostu z nimi rozmawia. Pasją Virgini jest szkicowanie. Ono pomaga jej się odnaleźć, jest to jej taki mały azyl, tylko ona zeszyt i ołówek. Większość jej szkiców przedstawia dusze jakie spotkała, ale zdarzają się też takie przedstawiające jej sny, tę tajemniczą krainę, gdzie jest zupełnie inną osobą.
Historia:Historia Virginii Teenwain jest bardzo tajemnicza. Nikt oprócz Virge jej nie zna... I raczej nie pozna. x^x
A skąd się wzięły jej fobie? Hmm...
-Kiedy Virge była mała, widziała jak jej matkę chowają żywcem i odcisnęło to na niej piętno, powodując tafefobie.
-Około 5 lat (zanim trafiła do domu dziecka) szwędała się samotnie po mieście, pomagały jej tylko duchy i te wydarzenia spowodowały basifobie.
-Nim ojciec ją porzucił, każdą karą jaką dostawała było jedzenie masła orzchowego, którego nie lubiła, co poskutkowało Arachibutyrofobią.
Pozostałe: -Wspaniale szkicuje i zawsze przy sobie ma zeszyt wraz z ołówkiem.
-Uwielbia kwiaty, ich zapach, delikatność i barwy, w szczególności fiołki.
-Często sprawia wrażenie nieobecnej i zamyślonej, choć w większości przypadków tak nie jest.
-Widzi i rozmawia z duchami, za co chcą ja wsadzić do psychiatryka, ale na razie coś nie wychodzi.
-Choć ma zupełnie sprawne nogi w związku z jej fobią wsadzili ją na wózek inwalidzki, co jej raczej nie przeszkadza.
-Uwielbia spacerować po parkach i ogrodach oraz lasach, ale jeśli las, to tylko nocą.
-Dla odprężenia czyta książki, najczęściej krminały (znaczy kiedy nie wie już co rysować).
Awatar:Postać w Underland:Przezwisko: Queen of Illusion albo po prostu Iluzjonistka
Płeć: Kobieta
Data urodzenia: W tym samym wieku co w realnym świecie, chociaż wydaje się, że trochę starsza... A może jest?
Wygląd: Iluzjonistka jest wysoka na prawie 2 m, no napewno ma 190 cm. Ma krwisto czerwone włosy sięgające za ramiona i niebieskie oczy, które wręcz świecą przyciągająć tym wzrok. Jest ubrana w białą, podarta bluzkę, która pięknie wygląda na jej delikatnym ciele i jest niczym sukienka. Na jej głowie zaś widnieje biały kaptur. Jej długie szczupłe nogi podkreślają lekko bordowe pończochy. Lewą rękę Królowej Iluzji zdobi srebrna bransoleta, a prawą czarna rękawiczka nie zakrywająca palcy.
Charakter:Iluzjonistka jest przerażająca i nie uznaje skruchy czy przeprosin, choć jest w stanie wybaczyć. Nie będzie jednak tracić czasu na rozmyślanie o moralnych konsekwencjach poderżnięcia ci gardła nożem, który pojawił się z nikąd przy twojej szyi. Lepiej jej nie atakować, bo bez wahania użyje swojej mocy, by zniknąć i pojawić się za twoimi plecami. Cóż, jakby nie patrzeć Pani Iluzji nie przebiera w słowach i lubi mieć przewagę w rozmowie, co prawie zawsze jej się udaje. Jest nieufna, ale bardzo pewna siebie, chociaż ostrożności nigdy za wiele. Nie ma u niej miejsca na przyjaciół, lecz zdarza się, że kogoś polubi i co jakiś czas obdarzy go swym uroczym uśmiechem. Jedyną ważną rzeczą dla Iluzjonistki jest jej magiczny szkicownik i ołówek, oraz świece, które rozstawia wszędzie dookoła.
Umiejętność:Jak już samo jej przezwisko wskazuje, panuje nad wszelkimi iluzjami, może je nawet przemieniac w rzeczywistość. Nie jest to jednak takie proste, żeby stworzyć iluzję musi ją narysować, żeby ją zniszczyć po prostu zetrzeć gumką, a żeby stała się rzeczywistością musi spalić rysunek.
Pozostałe:-Rysunek otoczenia dookoła, nie zajmuje jej nawet 20 sekund.
-Kiedy spala szkic iluzji zawsze to robi za pomocą płomienia świecy, chociaż nie jest to konieczne.
-Gdyby ewentualnie zdarzyło się tak, że ktoś odbierze jej szkicownik, to wystarczy, że narysuje go na ziemi, a ten pojawi się w jej rękach.
Awatar:Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam... ^^